Sesja "nam się zorganizowała" zupełnie przypadkowo. Po upieczeniu ciacha z okazji własnych urodzin,
których szczegółów nie będę zdradzać (kolejne 18ste, rzecz jasna ;)), nie mogłyśmy z Moniką powstrzymać się od sfotografowania
takich pyszności. Tarta prezentowa się
szczególnie okazale - wyeksponowana na pięknej paterze z tendom.pl w towarzystwie cudownych
róż z mojego ogrodu, o których już pisałyśmy w poprzednich postach.
Ciasto bardzo łatwe w przygotowaniu, polecam wszystkim, którzy mają czas. Smakuje
obłędnie, dzieci wprost za nim przepadają. Ledwo się schłodzi i już
wjeżdża dla zniecierpliwionych na stół. Maluchy tylko krążą, pytając: "Mamo, już"? Znika w tempie błyskawicznym, zostają tylko okruchy. Smakuje nie tylko Małym
ale również Dużym ;-)
Składniki na ciasto :
- 150 g masła
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 łyżka śmietany (najlepiej 18%)
- 1 jajko
- 250 g mąki pszennej
Składniki
na masę kremową :
- 250 g serka mascarpone
- 150 g czekolady białej (ja daje czasem 200 g)
- 50 ml śmietany kremówki
- 1 łyżka cukru pudru
- borówki lub maliny 1 opakowanie
Do
miski wkładamy wszystkie składniki: masło, cukier, mąkę, jajko, śmietanę. Masło
powinno być wcześniej wyjęte z lodówki aby nie było zbyt twarde. Wyrabiamy
ciasto ręcznie, jeśli będzie zbyt rzadkie, dodajemy odrobinę mąki, jeśli zbyt
twarde, dodajemy odrobinę śmietany. Po połączeniu składników i uformowaniu kulki
z ciasta, które nie klei się do rąk, wkładamy ciasto do lodówki na 30 min., aby
delikatnie skruszało.
W
tym czasie przygotowujemy formę do pieczenia ciasta, uprzednio smarujemy masłem
i oprószamy delikatnie mąką. Ciasto po
wyjęciu z lodówki wałkujemy za okrągły
placek, który wypełni nam formę.
Przed
włożeniem do piekarnika, dobrze jest ponakłuwać ciasto widelcem aby nie rosło w
piekarniku wzwyż.
Wkładamy
do nagrzanego piekarnika i pieczemy w temperaturze 180 st. C. przez około 20-25 min.
Trzeba uważać aby nie przypiekło się zbyt mocno.
W
tym czasie w kąpieli wodnej rozpuszczamy białą czekoladę ze śmietaną, cały czas
mieszając. W trakcie mieszania i powolnego rozpuszczania dodajemy cukier puder.
Ciepłą, ale nie gorącą masę wlewamy do miski w której mamy serek mascarpone i
miksujemy na jednolita masę.
Całość
wylewamy na wystudzone ciasto i dekorujemy owocami. Odstawiamy tartę do lodówki
na min. 1 godzinę.
Potem
nie pozostaje nic innego, jak zaparzyć sobie kawę / herbatę i rozkoszować się
chwilą słabości ;-)
W naszym sklepie tendom.pl znajdziecie ogromny wybór ślicznych PATER do eksponowania słodyczy, ciast, tortów i owoców: http://www.tendom.pl/products?utf8=%E2%9C%93&keywords=patera
Robiłam bardzo podobną.. i uważam, ze jest pycha!!!!
OdpowiedzUsuńśliczne, apetyczne zdjecia!!!
ściskam serdecznie i zapraszam do Mnie, będzie mi bardzo miło!
Natalia z Waniliowy, Lawendowy, Biały...
o rety ale bym zjadła :)))
OdpowiedzUsuńTarta wygladą baardzo smakowicie:) a patera jest śliczna i elegancka:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pysznie to wygląda. Tarta to idealny letni deser . Ja wczoraj upiekłam kruche ciasto z porzeczkami i malinami (owoce z mojej działki :-) .
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia urodzinowe.
Pozdrawiam serdecznie.
Cudownie wygląda ta tarta! ; )
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! *.*
Ciasto pyszne .Odkryłam niedawnotakie serkowe masy i są smakowite. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmm smakowicie :)
OdpowiedzUsuń