Mili, kolejna nasza - tendomowa - sesja zdjęciowa ukazała się właśnie w aktualnych "Czterech Kątach". Jesteśmy z tego nieziemsko dumne. Ja, Monika, jestem autorką poniższych zdjęć, Kasia natomiast stylizuje & dekoruje przestrzeń. Bawimy się przy tym setnie, ale przede wszystkim ciężko pracujemy, co nas uszczęśliwia niezwykle. Tak, jak już kiedyś wspomniałam, obok wiankowania i układania kompozycji z kwiatów to jedne z najmilszych chwil w naszej pracy.
Zerknijcie proszę na poniższe zdjęcia i dajcie nam znać, czy podoba Wam się mieszkanie Karoliny. Nas zachwyciło to, że na tak małej powierzchni w szarym bloku można stworzyć magiczną oazę z niezwykle funckcjonalnie wykorzystanym każdym skrawkiem przestrzeni.
Voilà...
24 m2 usytuowane w malowniczej Warszawskiej dzielnicy. Kluczową rolę odegrała w wyborze własnego „m” lokalizacja, centrum miasta, wszędzie blisko, no i bujna- jak na stolicę - przyroda. W sąsiedztwie Łazienki Królewskie, niezwykłe, magiczne miejsce, zjawiskowe ogrody. Któżby nie chciał wyjść na prawie prywatny, królewski trawnik kiedy tylko zechce, w kapciach. Do furtki Parku Łazienkowskiego jest zaledwie 300 m, ciężko było się oprzeć takiej lokalizacji. Co z tego, że mieszkanie małe - ma niecałe 24 m2 - skoro do centrum, albo spacerem przez Łazienki, albo rowerem Traktem Królewskim.
Mieszkanie położone na 4 piętrze zostało w całości przebudowane. Zmiany były konieczne. Żeby powiększyć optyczne przestrzeń wnętrza użyto jasnych kolorów ścian i białej wylewki żywicznej na podłodze, która dzięki temu, że jest zastosowana na całej powierzchni mieszkania sprawia, iż optycznie mieszkanie wydaje się być większe. Robi to niesamowite wrażenie. Dodatkowym atutem niecodziennej podłogi jest łatwość utrzymania czystości.
Dla nadania poczucia prywatności w oknach zamiast tradycyjnych zasłon, czy rolet, zamontowano stare, oryginalne okiennice, wyszukiwane mozolnie na rynku staroci. Zostały zamocowane na szynach, dzięki czemu „pracują” – łatwo przemieszczane, zasłaniają okna.
Malutki balkonik został zaadoptowany na kameralne miejsce do czytania. Zabudowa pozwoliła na wyciszenie wnętrza, jasne kolory na optyczne powiększenie, wygodny fotel, lampa, sprawiają, że przenosimy się do miniaturowego „ogrodu”, gdzie możemy oddać się chwili relaksu z książką w ręku.
Małe mieszkanie - mały budżet na wykończenie, architekt wykazał się niezwykłą pomysłowością.
Odkute cegły, proste siedziska i skrzynie wykonane z desek pomalowanych na offwhite, które pełnią funkcję również bardzo przydatnych schowków. Kuchnia skrojona na miarę, nic co jest zbędne.
Za to pełno skojarzeń z paryskimi garsonierami z widokiem na rozgrzane dachy kamienic, oknem porte-fenêtre, hortensjami w wiklinowych koszach (sztuczne kompozycje z tendom.pl).
Odkute cegły, proste siedziska i skrzynie wykonane z desek pomalowanych na offwhite, które pełnią funkcję również bardzo przydatnych schowków. Kuchnia skrojona na miarę, nic co jest zbędne.
Za to pełno skojarzeń z paryskimi garsonierami z widokiem na rozgrzane dachy kamienic, oknem porte-fenêtre, hortensjami w wiklinowych koszach (sztuczne kompozycje z tendom.pl).
Tutaj liczy się pomysł - grzejnik łazienkowy to miedziane rury polutowane na kształt drabinki, wnęka pod prysznicem to siedzisko zastępujące wannę - gdy chcemy się zrelaksować, a lampa w przedpokoju ....odkuty jeden z pustaków stropowych.
Za ciepło jesiennych wieczorów odpowiedzialna jest żeliwna koza i lampka wina, oczywiście francuskiego.
Młoda właścicielka mieszkania zajmuj
Na zdjęciach znajdziecie:
- kosze pełne sztucznych białych i zielonych hortensji od tendom.pl; na życzenie wykonamy kosze z kwiatami w dowolnych kolorach;
- aluminiowy cooler z uchwytami;
- ażurowy lampion Orient w kształcie kuli;
- beżowe i szare poduszki dekoracyjne Wool;
- narzutę na łóżko / sofę Sense;
- wiklinowe kule dekoracyjne.
Czy mi się podoba ? jest prześliczne, chylę czoła, pomysł i wykonanie z najwyższej półki :)) aż sobie pooglądam jeszcze raz :))
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo za miłe słowa! Mieszkanko jest rzeczywiście szalenie urocze. Aż nam - pracujacym przy sesji Matkom - zachciało się w nim życia singielki ;) Pozdrowienia ciepłe!
UsuńPrzepięknie urządzone wnętrze! Też mi się takie marzy...
OdpowiedzUsuńTo prawda, że mieszkanko jest niezwykle ładne. Świetne pomysły architekta. W takich mieszkaniach rozumie się w 100%, że gdyby nie profesjonalizm projektującego, nie dałoby się osiagnąć takich efektów. Pozdrawiamy cieplutko!
UsuńWow...coś niesamowitego!!!! cudowna aranżacja....chyba się rozpłynę z zachwytu...lecę pokazać mężusiowi :D
OdpowiedzUsuńAle miło. Dziękujemy! Cudownie czytać takie sympatyczne komentarze. Wczoraj wstawiłam zdjęcia na Deccorię i mieszkanko + sesja zostały skrytykowane. Cieszę się, że na naszym blogu nie ma takich "haterów" :) To kobiece mieszkanko (choć architekt to mężczyzna), więc pewnie mąż aż tak go nie "poczuł", ale inspiracje fajne :) Pozdrawiamy cieplutko.
Usuńcudnie zrobione mieszkanko. Jak lubie :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za miłą opinię i pozdrawiamy serdecznie!
UsuńPrzepiekne jest to mieszkanie. Z jednej strony nowoczesne a z drugiej wciaz z klimatem i dusza.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, ta żywica epoksydowa + stare okiennice robią świetny miks. Idealne połączenie przytulnego klimatu i funkcjonalności. Nie widać na zdjęciach ukrytej w przedpokoju pralki i kilku innych ciekawych rozwiązań, bo sesja jest stricte dekoracyjna, ale w tym mieszkaniu rzeczywiście przyjemnie by się żyło :) Pozdrawiamy ciepło
UsuńBajka, mieszkanko jest przepiekne, mogłabym się tam wprowadzić.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! Mieszkanko jest rzeczywiście szalenie urocze. Aż nam - pracujacym przy sesji Matkom - zachciało się w nim życia singielki ;) Pozdrowienia ciepłe!
UsuńMieszkanko przytulne, urocze, z pomysłowymi dodatkami i nie wygląda wcale na malutkie :)
OdpowiedzUsuńBrawo!!!
To prawda! Jest śliczne - stylowe okiennice i biała podłoga... Bajka... Myślę, że głównie dzięki jasnej, jednolitej podłodze wydaje się być większe niż w rzeczywistości + brak zasłon. No i najtrudniejsze - pilnowanie się, aby go nie zagracić... Pozdrawiam serdecznie!
UsuńDziewczyny aranżacje, zdjęcia boskie :) A mieszkanko mnie zauroczyło :) pozdrawiam aga
OdpowiedzUsuńDziękujemy baaaardzo! Miło nam szalenie. Mieszkanko jest rzeczywiście do wprowadzenia. Każda z 3 dziewczyn obecnych przy sesji, miała na nie chętkę :) Pozdrawiamy cieplutko!
UsuńIle proszę???!! 24 metry??? Wygląda jakby miało ze dwa razy więcej! Biel, światło, dyskretne dekoracje, minimalizm, przemyslana przestrzeń.... No i czary-mary fotografki :))) Piękne mieszkanie i piękna sesja!
OdpowiedzUsuńTo prawda! Jest śliczne - stylowe okiennice i biała podłoga... Cudo... Myślę, że głównie dzięki jasnej, jednolitej podłodze wydaje się być większe niż w rzeczywistości + brak zasłon. No i najtrudniejsze - pilnowanie się, aby go nie zagracić... Pozdrawiam serdecznie i szczególnie dziękuję za miłe słowa odnośnie fotografki ;)
UsuńTo aż niewiarygodne, że tak się da na 24 metrach.. Świetna inspiracja nie tylko dla posiadaczy malych powierzchni!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za miłe słowa! Rzeczywiście inspiracji dużo. Mnie osobiście urzekła biała podłoga z żywicy, która okazała się być nietrudna w utrzymaniu. Zawsze sądziłam, że jest zbyt "kleista". Pozdrawiamy cieplutko
Usuńsuper pomysł na wystrój. wygląda przepięknie
OdpowiedzUsuńDziękujemy za miłe słowa. Pozdrawiamy ciepło!
UsuńPiękne zdjęcia! Piękne pomysły, szczególnie te żaluzje drewniane czy jak to nazwać do tej bieli i nowoczesnych rozwiązań wpasowują się idealnie, wyglądają odjazdowo!
OdpowiedzUsuńDziękujemy! To prawda. Niezwykłe, że te żaluzje ze starych okiennic nawet nie były odnawiane, tylko "żywcem" wstawione do mieszkanka. Ten śliczny oliwkowo-szary kolor uzyskały dzięki patynie i przytomny architekt wraz z właścicielką mieszkania zdecydowali się je zostawić tak jak je zakupili. Pozdrawiamy serdecznie
UsuńAleż wrażenie z otwartą buzią oglądałam mieszkanie szacun za pomysły cudne !!!! żaluzje skradły moje serducho.Piękne :):) Marylka
OdpowiedzUsuńDziękujemy baaardzo za dobre słowo. Niezwykłe, że te żaluzje ze starych okiennic nawet nie były odnawiane, tylko "żywcem" wstawione do mieszkanka. Ten śliczny oliwkowo-szary kolor uzyskały dzięki patynie i przytomny architekt wraz z właścicielką mieszkania zdecydowali się je zostawić tak jak je zakupili. Pozdrawiamy serdecznie
Usuńmieszkanko nieziemskie, wszystko ze sobą dobrze współgra, a ta zabudowa balkonowa przednia, gratuluję właścicielce pomysłu.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNiektóre rozwiązania bardzo mnie zainspirowały. Super!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! Jest całkowicie w moim stylu i bardzo dużo bym zrobiła, żeby coś takiego osiągnąć. Małe mieszkania są bardzo urokliwe, ale za pomocą takich ślicznych dodatków jak tu - link osiągają zupełnie nowego wymiaru. Obrusy zawsze dobrze wyglądają :)
OdpowiedzUsuńm6w95d5t53 c6o47g7a65 x7t53u3k61 e5b36t0v96 p6d94l6c55 e0a89o4r07
OdpowiedzUsuń