Nie wiemy jeszcze, czy będzie jakiekolwiek zainteresowanie nimi, dopiero sprawdzamy, czy ktoś z Was się o nie upomni. Dajcie nam, prosimy znać, czy jesteście zainteresowani podobnymi kompozycjami. To dla nas bardzo ważne, ponieważ jeśli nie będą się Wam podobały, będą musiały czekać przynajmniej kolejny rok, a na to nie możemy sobie pozwolić, ponieważ nasza pracownia florystyczna niedługo pęknie w szwach, niestety.
Kochani, pisząc wprost, czy podobają Wam się tego typu kompozycje, czy raczej wybieracie dla Bliskich, żywe kwiaty? Czekamy na wiadomości od Was, zanim przystąpimy do dalszego etapu pracy. Zapraszamy do obejrzenia naszej skromnej galerii:
.JPG)
Preferuję żywe kwiaty, tym bardziej, że aura sprzyja. Takie są moje obserwacje od lat.
OdpowiedzUsuńWasze kompozycje są bardzo ładne i ciekawe, wykonane z bardzo dobrych materiałów, ale drogie. Jeżeli kogoś stać na duży wydatek, kupuje jednak kwiaty żywe; osoby mało zamożne kupują kwiaty sztuczne (bo przeleżą na grobie do wiosny), ale marne gatunkowo, czyli tanie. Ale mimo moich spostrzeżeń i refleksji, życzę Wam dziewczyny dalszej wspaniałej, twórczej pracy i dużo klientów. Beata. (inaczej nie potrafię, bo nie mam kont, nie istnieję w sieci)
Czesc Beatko, dziekujemy za komentarz-podpowiedzi. Tak wlasnie przeczuwalysmy, tym bardziej, ze same preferowalysmy dotychczas zywe kwiaty doniczkowe na groby bliskich. Nie zamierzamy wiec zatem robic duzo wiecej dekoracji nagrobnych. Tylko prosciutkie wianki z kallami. Pozdrawiamy cieplo i zyczymy udanego weekendu!
UsuńMoniko i Kasiu, mimo wszystko nie zrażajcie się moim komentarzem. Ja po prostu mam przykre doświadczenia z kwiatami sztucznymi na cmentarzu. Dwukrotnie skusiłam się i kupiłam sztuczne kwiaty do wazonu (na zimę), gatunkowo na miarę waszych kwiatów. Długo nie postały...bo przyszedł złodziej. Znalazłam alternatywę: wrzos-przetrwa do wiosny, nawet lekko potraktowany mrozem ładnie wygląda. A wracając do wianków: jesienne owocówki przepiękne. Również pozdrawiam Was cieplutko :-))) . Beata.
OdpowiedzUsuńBeato, nie zrażamy się, rzecz jasna. Masz rację i bardzo dziękujemy, że piszesz do nas o tym wszystkim.Przygotowałyśmy jeszcze kilka rzeczy w ramach dekoracji nagrobnych, np. wianki, które są na tyle niedrogie, że mogą stanowić alternatywę dla kilku świeżych kwiatów lub doniczki z chryzantemą: http://www.tendom.pl/products?utf8=%E2%9C%93&keywords=nagrob. Na prośbę dwóch Pań przygotowałysmy także ogromny wieniec z różami i kopozycję w ecru. Jak znajdą sie chętni, wspaniale. Jeśli nie, zabierzemy je wszystkie na groby naszych Bliskich. Pozdrawiamy gorąco i dziękujemy za owocowy komplement :) Miłego dnia! Monika, Kasia, Beata :)
Usuń