Mili, mamy dla Was dzisiaj miłe zdjęcia - Zespół TenDOM.pl w niemalże pełnej krasie. Wprawdzie brakuje na zdjęciu pracowników sezonowych, ale nasi ukochani "codzienni" floryści i pracownicy biurowi się z nami sfotografowali.
Od lewej na zdjęciu widzicie: Asię, Tereskę, Kasię, Monikę z Pestką, Grażynkę, Leosia i Kasię.
Asia jest naszym przezabawnym słoneczkiem. Nuci "Mydełko Fa", "Czterech łysych się zebrało", "Jesteś szalona" i "Chodź, chodź, chodź tu na siano", dzięki czemu nam się buzie śmieją od rana. Z kontrahentami porusza ciekawe tematy, które nieco zbaczają z głównego nurtu dzialalności tendom.pl. Na wszystko ma receptę, wcinąjac małosolne ogórki. Każe nam nosić mini spódniczki i bajecznie układa storczyki - niektóre w serduszka. Wspaniała mama dla swoich dzieci i żona dla męża. Dba o nich bardzo. Także o dwa koty i dwa pieski. Dzięki niej czujemy się w tym domu, jak w Domu i od razu nam raźniej na duszy.
Grażynka ma artystyczną duszę, dlatego z naszą estetyką jest Jej "po drodze". Poza hobbystycznym wiciem wianków, zasila trupę teatralną, dużo czyta, podróżuje i ...nie je mięsa. Ciepła i staranna. Potrafi robić w skupieniu cichuteńko wianek godzinami, dzięki czemu czasem się zastanawiamy, czy aby nie zamykamy pracowni na klucz z Grażynką w środku. Nikt tak skrupulatnie jak Ona nie odzwierciedli wcześniej wykonanego wianka. Dzięki Grażynce, są nie do odróżnienia od prototypów.
Kasia to nasz tajfun energetyczny. Ma na głowie cały świat i jeszcze trochę, z czwórką dzieci włącznie, co ogarnia radośnie i z przymrużeniem oka. Pięknie wije, komponuje i czaruje, dzięki czemu oferta tendom.pl rozrasta się w zastraszającym tempie. Kilkaset wariantów storczyków i wianków na stronie sklepu to dopiero początek. Spróbujcie się w tym odnaleźć. :) Nigdy nie traci pogody ducha, nawet jak życie Jej rzuca kłody pod nogi, szybko się podnosi, otrzepuje i do nas uśmiecha od ucha do ucha :) Werwa Jej nie opuszcza.
Kasia - nasza skrupulatna i cicha "pracownik biurowa", która z lubością wykonuje także ładne boxy z kwiatami i wianuszki. Gdy Jej Ukochany pojawia się pod naszym sklepem ze śniadaniem i ciasteczkami specjalnie dla Kasi, omiata go nieco groźnym spojrzeniem :) Podrzucamy Jej setki tematów w ciągu dnia i wszystko Jej sie udaje w spokoju załatwić. Obłaskawia także swym opanowaniem groźnych i naburmuszonych Klientów. :)
Monika - hmmmm.... co by tu o sobie napisać... Pamięta wszystkie nazwy kompozycji i wianków, co sprawia, że Jej głowa jest pełna dziwnych słów a zakamarki umysłu wypełniają Banerry, Caryce, Abelle i Infinity :) Cóż - niełatwo wykombinować kolejne nazwy dla kilkuset wianuszków czy storczyków. Zapomina powoli o pociętym kręgosłupie, tańcząc do białego rana i chodząc po górach. Stara się być jak najlepszym merketingowcem, mamą i fotografem. Ma nadzieję, że z nie takim złym skutkiem...
Tereska - nasza rowerowa "gwiazda". Dojeżdża do pracy, modelując sylwetkę, dzięki czemu wygląda na młódkę, zwłaszcza w jeansach i koszuli :) Fajna, "równa" mama dla swojej trójki i odlotowa Babcia Ślicznych Dziewczynek. Jej florystyczne wyroby zachwycają "powietrznym", delikatnym stylem i cudnie dobranymi kolorami. Wypuściła z rąk kilka hitów, kóre przeszły do historii, niektóre nazwane Jej imieniem. Mimo problemów dnia codziennego, potrafi z uśmiechem skwitować naprawdę niełatwe sprawy. Moja Córka mówi o Niej, że ma "lekkość bytu". 100% prawdy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz