poniedziałek, 25 marca 2013

Wiosenne Warsztaty Wiankowe z tendom.pl

Pierwsza część warsztatowej fotorelacji z naszego cudownie udanego spotkania z Wiankowymi  Miłośniczkami. Powiedzieć, że było wspaniale to naprawdę mało. W powietrzu fruwały pomysły, świetna kobieca energia, wstążki, kwiaty, zapach domowego ciasta, przemieszany z aromatem pysznej kawy i dobre chęci.

Dziewczyny, dziękujemy Wam za Wasze kreatywne podejście do tematu, uśmiech i ciepło, które ze sobą przyniosłyście. Do następnego razu, Ewo, Agnieszko, Sylwio, Kingo, Aniu, Ilono, Agnieszko, Dominiko i Małgosiu!

A oto nasza relacja ze spotkania dla wszystkich tych, którzy byli z nami, tych, którzy chcieli być z nami, ale z różnych przyczyn nie mogli i dla tych, którzy planują dołączyć do nas w przyszłości.


 Piękne dodatki i drobne prezenty już czekają na Dziewczyny:



Kasia przygotowuje wianek - drogowskaz:





Wianek i kawa na powitanie naszych miłych Gości:


A teraz do dzieła - czyli samodzielne wyplatanie w warunkach częściowej hibernacji:




Metoda Niecodzienna, czyli Kobieta potrafi niejedno :)


 Hmmm... czy to na pewno o to chodziło? :)



Zdobywamy umiejętność - jak wianek jajo zamienić na wianek nie-jajo :)



Sprayowanie okazało się być nie lada frajdą :)


 Pestka nam donosiła brakujące gałązki:


Kasia Dobra Rada:


Mistrzyni Wyplatania:



Duet zawsze idealny: róż i przecierane szarości:


Czujne Oko Kasi:




Kasia Wspomagająca:


Chwile absolutnego skupienia:






Wszystkich potencjalnie zainteresowanych kolejną edycją spotkań wiankowych, zapraszamy do kontaktu na info@tendom.pl. Dodam, że Warsztaty są odpłatne i odbywają się w okolicach Warszawy. Niebawem powstanie harmonogram kolejnych edycji, który pojawi się na blogu. A w następnym poście kolejne zdjęcia z naszego pełnego świetnych emocji, pierwszego spotkania w przemiłym gronie.




22 komentarze:

  1. Zdecydowanie utożsamiam się z tymi, które wiązały wianek między kolanami oraz tymi, które czarodziejsko zamieniały jajo w koło :-))) Fajne te warsztaty! Az żałuję, ze mieszkam daleko od Warszawy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaja zamieniamy w koło, przy użyciu czarodziejskiej różdżki z lipy, a kolana rzeczywiście przydatne, podobnie jak na przykład brzuch (!), którym nasza sąsiadka popycha klej, żeby sprawniej wypływał z pistoletu do klejenia na gorąco :) Także metod dozwolonych istnieje cały wachlarz :) A tymczasem pozdrawiamy ciepło i zapraszamy mimo odległości :)

      Usuń
  2. Takie warsztaty to świetny pomysł :) Sama by chętnie Was nawiedziła, niestety do Wawy z Wrocka mam kawałek.
    Buziole

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to właśnie będzie znakomita okazja do zwiedzenia stolicy, jak tylko będziemy planować w przyszłości naszą tendomową terapię wiankową napewno wcześniej damy znać. Tym samym serdecznie zapraszamy. Pozdrawiamy ciepło Kasia i Monika

      Usuń
  3. Świetne zajęcia, jak najbardziej moje klimaty...w wyobraźni czuję te gałązki, wyciskam klej i...czaruję magiczny wianuszek ;)
    Zazdroszczę uczestniczkom, ja mam trochę daleko (spod Zielonej Góry),
    ale bardzo bym chciała...
    Pozdrawiam cieplutko i wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My również serdecznie pozdrawiamy. Mamy nadzieje, że wszytscy dobrze się bawili, biorąc udział w warsztatach. Zachęcamy do wicia wianków, może następnym razem z nami. Zabawa wspaniała, warto sporóbować. Wesołych Świąt życzymy Kasia i Monika

      Usuń
  4. SUPER!!! Nie mogę oczu oderwać, pozdrawiam gorąco, K

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu było cudownie! Następnym razem musisz być z nami. Dziękujemy raz jeszcze za wsparcie i pomoc. Pozdrawiamy już świątecznie bardzo ciepło Kasia i Monika

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za miłe słowa, sesja świetna dzięki atmosferze jaka panowała, a rzeczywiście było wspaniale. Pozdrawiamy Kasia i Monika

      Usuń
  6. och, ależ bym poszalała z tymi witkami :))))
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszamy następnym razem serdecznie...pozdrawiamy ciepło Kasia i Monika

      Usuń
  7. Wspaniały czas i cudowne działa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniały czas rzeczywiście za nami, wicie wianków to niezła zabawa, następnym razem zapraszamy do nas. Moc pozdrowień świątecznych Kasia i Monika

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Dziękujemy serdecznie za miłe słowa, zabawa była doskonała. Pozdrawiamy ciepło Kasia i Monika

      Usuń
  9. Super spotkanie - takie warsztaty to coś dla mnie :)
    Mieszkam w Łodzi - nie jest znów tak daleko, muszę dopytać gdzie dokładnie sie odbywają Kusicie dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kusimy, kusimy...następnym razem zapraszamy serdecznie do wspólnej zabawy. Rzeczywiście wyjątkowy czas za nami. Z Łodzi do warszawy droga niedaleka, problemu zatem nie ma. Pozdrawiamy świątecznie Kasia i Monika

      Usuń
  10. Jakie to wszystko piękne!!! Kwiaty, dodatki... cuda!!! Uwielbiam robić wianki i bardzo by chciała uczestniczyć w Waszych warsztatach, ale pod Warszawę mam bardzo daleko...
    Pozdrawiam cieplutko!!!
    Zachwycona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nigdzie nie jest za daleko. To moja dewiza życiowa. Wicie wianków w tak zacnym towarzystwie wprawiło nas w znakomity nastrój. Mamy nadzieje, że uda nam się kiedyś zobaczyć przy wiankach oczywiście...Pozdrawiamy świątecznie Kasia i Monika

      Usuń
  11. No cóż, a ja zapraszam do Krakowa na następne warsztaty! Mam dużo miejsca i mogą być nawet u mnie :) Buziole!

    OdpowiedzUsuń
  12. ale cudowne spotkanie zazdroszcze ,wianki każdy piękny śliczota

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 tenDOM... bo w domu najlepiej , Blogger